Największy zakład produkcyjny na terenie gminy Belsk Duży wciąż pracuje. Czy możliwe jest jego zamknięcie w związku z rozwijającą się epidemią koronawirusa?
Wirus dotarł już do powiatu grójeckiego. Zakażonych jest dwadzieścia jeden osób. To pracownicy Szpitala w Nowym Mieście nad Pilicą, dwie osoby z rodzin pielęgniarek, pielęgniarki z Powiatowego Centrum Medycznego w Grójcu oraz lekarz.
W piątek, 13 marca br. w naszym kraju wprowadzono stan zagrożenia epidemicznego. Wcześniej zamknięto szkoły. Nieczynne są centra handlowe, swoje usługi ograniczają lokalni przedsiębiorcy, kwiaciarnie, fryzjerzy czy inni. Wciąż jednak działają duże firmy, w których ludzie są narażeni na zakażenie wirusem podobnie jak w przypadku np. placówek oświatowych.
W środowisku mówi się, że jeden z większych zakładów w powiecie grójeckim może zostać zamknięty na około miesiąc. Mowa tu o Faurecia Automotive Polska, która mieści się w Grójcu. Czy jest więc możliwe, że swoje usługi ograniczy również zakład Ferrero Polska znajdujący się w Belsku Dużym? Jak udało się nam ustalić wielu pracowników biurowych przeszło na tryb zdalny. Takiego komfortu nie mają Ci, którzy pracują na taśmie produkcyjnej. W internecie można przeczytać negatywne komentarze na ten temat.
Choć to decyzja ciężka i niosąca za sobą wiele strat finansowych, to w tym trudnym dla wszystkich czasie, wiele firm zdecydowało się zamknąć bądź ograniczyć swoje prace. We wtorek, 17 marca IAR podał, że prezes koncernu Volkswagen zapowiedział tymczasowe zamknięcie fabryk w Europie na około 2-3 tygodnie. Również inna firma, związana z produkcją samochodów zamknęła swoje zakłady. Mowa tu o spółce Fiat Chrysler Automobiles. W poniedziałek poinformowali oni o zamknięciu większości fabryk. Taka decyzja tyczy się m.in. pracowników z Tychów. Na jedną zmianę pracują za to w Bielsku-Białej. Od najbliższej soboty wstrzymać produkcję ma zakład produkujący opony – Dębica SA. Przestój ma potrwać do 3 kwietnia z możliwością przedłużenia.
Jak widać duże zakłady zawieszają swoją działalność. Jest jednak wiele firm, które prowadzą swoją działalność normalnie. Jak będzie w przypadku zakładu z Belska Dużego?
Fot: biznesciti.com
No chyba nie prędko zawieszą działalność skoro osoba z podejrzeniem wirusa (u żony juz był zdiagnozowany wirus) byla w pracy, karetka ja zabrala a zaklad dalej produkował….
3 osoby wyprowadzone w ciągu 3 dni z jednego działu. Zakład dalej funkcjonuje. Zero dezynkwencji czegokolwiek. Liczą się kwintale i nic więcej. Oby tak dalej. Pracowników mają za nic.
Wynik pozytywny u pracownika ferrero kolejne osoby na kwarantannie. Firmą kierują zdalnie a reszta musi zapier……
Same plotki brak pewnych źródeł informacji. Zwyczajne sianie paniki i spekulacje.
Coraz mniej osób przyjeżdża do pracy. Wszyscy uciekają na zwolnienia bądź opiekę na dzieci.. Jeszcze parę dni i na jedną zmianę przyjdzie tylko z 3 osoby. Tu liczą się tylko kwintale a pracownik niech zapier***a… Zachowywać trzeba środki ostrożności na stołówkach a na halach siedzi osoba obok osoby.
Faurecia od poniedzialku jedna zmiana niestety moja
Jeśli sami tego nie zamkną prędzej czy później będą musieli to zrobić z braku obsady. FERRERO czas się obudzić !!!
Włosi ściągnął posiłki z Bergamo,jak Polacy popadaja