Przed seniorami GKS-u Belsk Duży bardzo ciekawy, derbowy pojedynek. Już w sobotę, 7 maja o godz. 17:00 podopieczni Adama Czarneckiego zmierzą się w Błędowie z miejscowym Sadownikiem.
Dobry start rundy
Piłkarze belskiej drużyny bardzo dobrze rozpoczęli ligową wiosnę. W dwóch spotkaniach strzelili rywalom jedenaście bramek, tracąc przy tym zaledwie trzy gole. Na inaugurację rundy team Czarneckiego wygrał 5:1 z Iskrą Zbrosza Duża. W ostatni weekend GKS pokonał sąsiada w ligowej tabeli – KS Wysokin aż 6:2.
Falstart i zwycięstwo
Gracze Sadownika Błędów w dwóch pierwszych meczach zainkasowali na swoim koncie trzy oczka. Podopieczni grającego trenera Huberta Krawczaka na start ulegli na własnym boisku liderowi – LKS II Promna aż 0:5. W drugim spotkaniu wiosny błędowianie odbili się od dna i pewnie wygrali w Wielogórze ze Strażakiem 4:1. Jak będzie więc w sobotni wieczór?
Sentymentalne powroty
Gospodarze zmagań mimo, że w tabeli plasują się kilka pozycji niżej jak belskie GKS to zawsze są groźni. Derby rządzą się swoimi prawami, a drużyna z Błędowa motywuje mecz z lokalnym rywalem. Smaczku rywalizacji dodaje również to, że w szeregach belskiego zespołu grają zawodnicy, którzy przed laty reprezentowali Sadownik. Wśród nich są m.in. skuteczny na wiosnę Krzysztof Boroń, kapitan zespołu – Rafał Maciak czy Piotr Franczak. Sentymentalny powrót na “Jabłko Arenę” zaliczy także trener Adam Czarnecki.
Kto więc będzie górą w Derbach? Odpowiedź na to pytanie już jutro wieczorem!
GKS Sadownik Błędów – GKS Belsk Duży
Sobota, 7 maja, godz. 17:00
“Jabłko Arena” – Błędów
