Kultura Organizacje pozarządowe Straż Wojsko

Ekologicznie w Belsku Dużym

Za nami Ekologiczny Festyn Rodzinny zorganizowany przez OSP Belsk Duży i Stowarzyszenie Aktywni dla Belska.

W sobotę, 11 czerwca Belsk Duży tętnił życiem! Jednostka OSP wraz z paniami ze Stowarzyszenia zadbała nie tylko o moc atrakcji dla dzieci, ale także dla dorosłych.

Gwiazdą wieczoru był znany z hitu “Nie liczę godzin i lat” – Andrzej Rybiński. Festyn był również doskonałą okazją do skosztowania lokalnych potraw, które przygotowały miejscowe Koła Gospodyń Wiejskich. Również Ci najmłodsi mogli znaleźć coś dla siebie. Stoiska służb mundurowych (policja, wojsko, straż pożarna) czy Nadleśnictwa i Służby Więziennej, a także dmuchańce i animacje, przyciągnęły tłumy.

Oficjalnego otwarcia Ekologicznego Festynu Rodzinnego dokonał Prezes OSP Belsk Duży – dh Stanisław Kołacz, który powitał zaproszonych gości. Program imprezy odczytał natomiast naczelnik belskiej jednostki – dh Michał Kołacz.

Jako pierwsze na scenie pojawiły się dzieci w przedstawieniu na temat tego by nie zaśmiecać naszej planety. Chwilę później najmłodsi mogli poczuć się jak gwiazdy. Przy gromkich brawach zgromadzonej widowni zaprezentowali różne ciekawe stroje w pokazie mody ekologicznej. Tego dnia rozstrzygnięto również konkurs plastyczny “Bezpieczeństwo i ekologia wokół nas. Nie wypalaj traw”. Nagrody przyznano w kategorii dzieci w wieku przedszkolnym, klasy 0-III oraz IV-VIII. Wybrano również nowe logo OSP, którego autorem jest Łukasz Dąbrowski z OSP Błędów.

Podczas festynu swój koncert zagrała Orkiestra Łęczeszyce. Dzięki wsparciu m.in. Gminy Belsk Duży i radnego sejmiku województwa mazowieckiego – Leszka Przybytniaka muzycy posiadają coraz więcej sprzętu. W sobotnie popołudnie zaprezentowali ciekawą gamę utworów, a nad wszystkim czuwała Agata Dąbrowska. Następnie na scenie pojawili się: Dawid Lewiński (MAGIC), Ewelina Czempińska oraz Dziku. Gwiazdą wieczoru był natomiast Andrzej Rybiński. 73-letni muzyk zagrał swoje największe hity z “Nie liczę godzin i lat” na czele. Na zakończenie wszyscy chętni mogli zrobić sobie z artystą pamiątkowe zdjęcie.

W międzyczasie można było posilić się grochówką prosto z gara, a także kiełbaską z grilla przygotowaną przez OSP Belsk Duży i Stowarzyszenie Aktywni dla Belska, a także oddać krew czy zapisać się do bazy potencjalnych dawców szpiku.

O smakołyki zadbały także panie z Kół Gospodyń Wiejskich z Belska Dużego, Lewiczyna, Goszczyna czy Rębowoli. Swoje stoisko miały także lokalne produkty oraz Bank Spółdzielczy im. Stefczyka. Zebranych przyciągały ciekawe aranżacje miejsc, a także smaczne potrawy.

Festyn zakończyła potańcówka jak za dawnych lat na placu przy strażnicy oraz pokaz sztucznych ogni.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *