Na terenie placu zabaw przy budynku Przedszkola Publicznego w Starej Wsi zniszczono pięć drzew, z których cztery rosły tu od kilkudziesięciu lat…
Do zdarzenia doszło na przełomie maja i czerwca. Sprawca wywiercił w drzewach otwory, do których podał truciznę. Dopiero po jakimś czasie uwagę przykuły żółknące liście oraz schnące gałęzie drzew…
Sprawca tego haniebnego czynu pozostawił ślady. Nie wiadomo jakie miał motywy oraz co nim kierowało. Ten akt wandalizmu głęboko poruszył gospodarzy obiektu nie tylko dorosłych, ale również tych najmłodszych, którzy wiedzą już dużo o ekologii.
Drzewa te rosły od strony ulicy przy ogrodzeniu i żywopłocie, dawały dzieciom cień w upalne dni, osłaniały plac zabaw przed kurzem i hałasem
z ulicy, a także zdobiły najbliższą okolicę.
Zniszczenie tych pięknych drzew to dewastacja przyrody, która sprawiła wszystkim ogromną przykrość i przyniosła niepowetowaną stratę.
Sprawa została już zgłoszona na policję oraz do belskiego Urzędu Gminy. Jeśli ktoś posiada jakieś informację na temat tego zdarzenia proszony jest o niezwłoczny kontakt z przedszkolem, belskim UG czy policją.
Źródło: własne//Przedszkole Stara Wieś
Zdjęcia: Przedszkole Stara Wieś
To z pewnością były stróż PGR, mieszkający przy drodze w swoim domu. Kiedyś ganiał dzieci kijem, a dziś zatruwa drzewa. Mam zdjęcia jak używa trucizny do drzew na innych drzewach, kiedyś byliśmy kolegami… Zgłoszę to na policję