Piłkarze GKS-u Belsk Duży wreszcie zwycięzcy! Podopieczni Stanisława Bilskiego w 11. kolejce pokonali przed własną publicznością Sokół Przytyk 2:1!
Spotkanie z ekipą z górnej części tabeli rozpoczęło się dobrze dla Belszczan. Już w 3. minucie w dogodniej sytuacji znalazł się Piotr Franczak. Napastnik GKS-u dopadł do piłki zagrywanej przez obrońcę do bramkarza i szpicem buta przelobował golkipera Sokoła.
W 9. minucie goście mieli rzut karny. Gracz Sokoła zdecydował się na płaskie uderzenie, lecz posłał piłkę obok słupka. Warto jednak zauważyć, że Przemysław Załęski wyczuł intencję strzelającego i rzucił się w ten róg, w który leciała piłka.
Druga część gry rozpoczęła się lepiej dla Sokoła. W 50. minucie goście mieli rzut wolny. Piłkę lecącą w stronę bramki na poprzeczkę sparował Przemysław Załęski. Niestety, w sytuacji tej zabrakło asekuracji i piłkarz Sokoła z najbliższej odległości skierował futbolówkę do bramki.
Po bramce gra na chwilę się wyrównała. Później jednak inicjatywę przejęła ekipa z Belska Dużego. W 82. minucie gola na wagę trzech punktów uderzeniem z półwoleja strzelił Mateusz Jakóbczak.
Za tydzień GKS rozegra kolejne spotkanie na własnym boisku. Przeciwnikiem będzie Megawat Świerże Górne. Mecz zostanie rozegrany w niedzielę, 3 listopada o godz. 13:00.
GKS Belsk Duży – Sokół Przytyk 2:1 (1:0)
Franczak 3, Jakóbczak 82 – Bełzowski 50
GKS: Załęski – 5. Jakóbczak, 6. Wysocki, 8. Krawczyk (60, 19. Górzyński), 21. Onuczyński – 20. Walkiewicz (85, 18. Kowalski), 7. Cieślak, 23. Maciak, 22. Bilski, 11. Górzyński – 9. Franczak.
Sokół: 40. Król – 18. Radomski (83, 11. Kowalczyk), 4. Rychlicki, 3. Drabik, 7. G. Soliński, 8. Kot (70, 19. Kowalik), 15. Bełzowski, 17. M. Soliński, 9. Czajka (9, 6. Sobczak), 13. Witkowski, 20. Korgul.