Nieco ponad godzinę trwał pojedynek Volley SKK Belsk Duży z drugą drużyną KKS-u Kozienice. Podopieczni Kamila Trzcińskiego wygrali pewnie, za trzy punkty!
Niedzielny pojedynek bardzo dobrze rozpoczęli gracze z Belska Dużego. Już po pierwszych piłkach osiągnęli znaczącą przewagę (3:1, 5:1, 10:1). Dobre ataki zanotowali Jakub Sakowicz i Jakub Woźniak. Dużo błędów popełniali również przyjezdni. Po bloku podopiecznych Kamila Trzcińskiego przewaga powiększyła się do jedenastu punktów (13:2). Goście starali się nieco poprawić swoją sytuację, lecz nie byli w stanie (15:5). Końcówka to już koncertowa gra Volley SKK. Od stanu 18:7 zdobyli kolejno 7. punktów i zakończyli tę partię rekordowym wynikiem 25:7. Na pochwały zasługiwała skuteczna gra blokiem oraz dobre ataki.
Mimo, że druga odsłona rozpoczęła się od szybkiej przewagi Volley SKK po ataku Ślusarczyka (4:1), to była ona już nieco bardziej wyrównana. Goście z Kozienic nie potrafili jednak choć na chwilę wyjść na prowadzenie. Zbliżyli się na jeden punkt (7:6), lecz chwilę później po udanym bloku belskiej drużyny przegrywali czterema oczkami (13:9), a po skutecznym ataku Woźniaka już pięcioma (15:10). Przewaga była więc bezpieczna, a trener Kamil Trzciński zaczął rotować składem. Na parkiecie pojawił się kapitan – Marek Trzaska, po którego kiwce na tablicy wyników zrobiło się 18:13. Niedzielnego popołudnia dobrze dysponowany był Woźniak, który doskonałym atakiem z drugiej linii skończył akcję w końcówce seta (21:15). Przewaga wciąż się powiększała, a po asie serwisowym Kamila Kurkowskiego belszczanie zakończyli seta zwycięstwem 25:17.
Trzeci set rozpoczął się bardzo wyrównanie. Po błędzie w przyjęciu belskiego zespołu było 3:3. Chwilę później jednak z przechodzącej piłki skutecznie zaatakował Maciej Rycerz (6:3). Dobry blok oraz skuteczne ataki poskutkowały tym, że w połowie seta przewaga Volley SKK osiągnęła nawet cztery punkty (15:11). W końcówce gospodarze włączyli drugi bieg. Najpierw podwójna “ściana”, chwilę później plas Macieja Pszczoły, a na koniec skuteczny atak ze środka Ślusarczyka. Do tego niewymuszone błędy przyjezdnych oraz skuteczny Jakub Woźniak i ta partia zakończyła się wynikiem 25:18.
Po tym spotkaniu Volley SKK Belsk Duży wciąż pozostaje w czołówce i traci trzy oczka do lidera ze Mszczonowa. W tej kolejce dojdzie jednak do starcia na szczycie, gdzie lider z Jedlińska we własnej hali zagra z trzecią ekipą z Szydłowca.
Volley SKK Belsk Duży – KKS Kozienice II 3:0 (25:7, 25:17, 25:18)
Volley SKK: 2. Kamil Kurkowski, 3. Antoni Milczarski, 6. Maciej Rycerz, 13. Piotr Bruszewski (libero), 16. Jakub Woźniak, 17. Bartosz Ślusarczyk, 64. Jakub Sakowicz oraz 4. Maciej Pszczoła, 9. Marek Trzaska (C), 20. Arkadiusz Rek, 55. Mateusz Malinowski.